Jako, że wpadło mi w rękę mnóstwo darmowych książek na temat ezoteryki to powałkuję także i te tematy. Na pierwszy rzut oka wziąłem sobie "Dar uzdrawiania. Jak odkryć i wykorzystać swoje naturalne zdolności" Geralda Loe.
Jest to klasyczny podręcznik pracy z energią na podstawie wizualizacji. Oczywiście jak jej używać do uzdrawiania. Trochę New Age, trochę pogadanek o reinkarnacji. Zastanawiam się jak to jest, że ludzie potrafią odnosić sukcesy w tej dziedzinie. Nie raz tego próbowałem z wielkim entuzjazmem i żadnych efektów nie odczułem. A jest to nie pierwsza książka, w której autor zapewnia o sukcesie takich czynów. Cóż, może tak się da. Ja w tej dziedzinie czuję się nie utalentowany. No chyba, że mam coś czego w sobie jeszcze nie odkryłem, ale wątpię.
Ogólnie tandetne ezo-klimaty, może przydadzą się na problem z bezsennością.
Nie polecam!
