Czytając książkę "Wicca Magickal Begenings" Sority d'Este i Davida Rankinea byłem pod ogromnym wrażeniem informacji, jakie autorzy zawarli w lekturze. Przyznam, że przeszli samych siebie w pewnych rozważaniach konkretnych tematów. Trudno jednak mi powiedzieć to samo o ich wspólnej pracy pt. "Hekate Liminal Rites. A study of the ritual, magic and symbols of the torch-bearing Triple Goddess of the Crossroads".
Przeczytanie całości zajęło mi jeden dzień. Szczerze to spodziewałem się czegoś w stylu podręcznika magii dla wiccan
eklektycznych, w których autorzy opiszą swoje porady i kilka
podstawowych informacji jak czcić Hekate; grecką boginię rozdroży, magii
i zaświatów. Książka okazuje się być syntezą informacji jakie źródła
historyczne podają na temat kultu tejże wspaniałej bogini - historyczne zapiski, opisy wizerunków kultowych, zaklęcia, defixiones (czyli zaklęcia
związania), ryty eleuzyjskie, postacie literackie i dawne bóstwa
powiązane z jej kultem etc. Krótkie kompendium. Wszystko na temat
Hekate.
No, ale właśnie czy to wszystko? Z niektórych źródeł wiem, że Hekate była
córką Kojosa i Fojbe, jednakże autorzy w ogóle nie wspominają o tych
mitologicznych postaciach. Tak więc jest to synteza
źródeł jak widać na pierwszy rzut oka nie pełna.
Czy książkę warto przeczytać? Jeśli ktoś jest sympatykiem tematu, to i
owszem. Jednakże na pewno w naszym kraju znaleźć nie jedną lepszą
publikację zawierającą więcej informacji, źródeł czy rozważań naukowych
na temat Hekate. Książkę uważam, za komercyjną, na średnim poziomie.