niedziela, 29 grudnia 2024

Linda Raedisch "Tajemna strona świąt. Bestiariusz i mroczne tradycje"

 

Okres Bożego Narodzenia zdecydowanie należy do najprzyjemniejszych w roku - drogie prezenty, wykwintne kulinaria, estetyczne wystroje wnętrz i umiłowanie rodzinnych tradycji. 

W takim układzie warto zgłębić temat szerzej. 

W mediach, książkach pojawiają się elementarne informacje o świętowaniu Gwiazdki przez rozmaite narody. Niestety często są to informacje z drugiej ręki, ogólnie przedstawiające pewne wątki. Warto jednak pokusić się o jakąś porządną kompilację, która to wszystko uporządkuje. 



Z pomocą przybywa nam Linda Raedisch ze swoją książką "Tajemna strona świąt. Bestiariusz i mroczne tradycje". I tutaj mamy omówione prawie wszystko - czas zimowy zaczynający się niemal od połowy października dla czcicieli elfów, kończący aż na 2-im lutego. Autorka przedstawia poszczególne święta, towarzyszące im duchy, zwyczaje. Akcentuje różnice w folklorze poszczególnych krajów. 

Rémi Jacquot "Befana" (źródło: ArtStation)


Raedisch przytoczyła w kilku miejscach prace znanego mi założyciela wicca; Geralda Gardnera. Wprawdzie zaznaczyła, że wiele jego teorii to czyste bajdurzenie, ale miejscami powoływała się na informacje z jego prac jakby były czystymi faktami. Nie ma to jak zepsuć komuś humor ... Podobnie jak z tym laniem ołowiu podczas Andrzejek w Polsce. Myślę, że wosk jest znacznie popularniejszy. 



Oprócz popularnych postaci przedstawione zostają duszki i egregory mniej znane Europejczykom, które pełnią funkcję podobną do Świętego Mikołaja. Poznajemy krasnoludki, kota, czarnego psa czy kozła. Widzimy, że nasz europejski świat wyobraźni bije na łeb komercyjnego twora Coca-Coli. Szkoda tylko, że wszystko powoli wygasa na rzecz jednej, jedynie słusznej "tradycji".