sobota, 22 listopada 2014

Elizabeth Clare Prophet "Fioletowy płomień. Uzdrowić ciało, umysł i duszę"


Z tej racji, że z tematem fioletowego światła kiedyś się spotkałem, postanowiłem nabyć książkę, którą reklamował zaprzyjaźniony portal ezoter.pl. 

O ile temat fioletowego światła jest tak znaczący dla ortodoksyjnych aleksandrian, że jeden z covenów nawet nosi nazwę z nim związaną, o tyle sama książka z tematem wicca nie mająca wiele wspólnego głowy nie urywa. 

Spodziewałem się powtórki ciekawostek, które kiedyś obiły mi się o ucho np., że bodajże w Japonii na dworcach ustawiono światła w takim kolorze, co spowodowało m.in. spadek przestępczości. 

W przypadku książki E. Prophet takich drobiazgów jest kilka, ale o znacznie mniej ciekawej treści. Parę historyjek przelukrowanych newage'owymi teoriami na temat tajemniczych właściwości działania płomienia w kolorze fioletu wzbogaconych o popularnonaukowe tezy związane z jego wpływem. Niektóre z tych opowieści są wręcz bajkowe. Jest też parę porad jak pracować z takim światłem. 

Muszę przyznać, że porady jak zwykle przerzucone na świat magii i ezoteryki w wersji dla mas. Teza o przekształcaniu energii negatywnych w pozytywne nawet do mnie przemawia, zaś teorie o zmianie balastu karmicznego już słabiej. 

Książka na raptem 30 minut, wielkości dzienniczka szkolnego. Ale denna i raczej płytka. Nie polecam!

PS.
Gdzie do diaska można nabyć takie światło? Szukałem po rozmaitych sklepach i nie było. Dyskryminacja religijna ...