Topory w ręce i powracamy do świata wikingów. Jefferson F. Calico "Being Viking. Heathenism in Contemporary America" to wyczerpujący opis zjawiska rodzimowierstwa germańskiego w Stanach Zjednoczonych. Jak to zwykle bywa, nie sposób pominąć inne kraje, gdzie kult Odyna rozwija się prężnie. I tak samo uczynił autor stawiając kontynent amerykański na piedestale swojej pracy.
Ásatrú, odynizm, theodyzm, Rokkatru, Vanatru, praktyka magii Vitki czy inne formy odrodzonego kultu skandynawskich bogów stały się głównym tematem książki. A Calico mówi dosłownie o czym się tylko da: spotkania, ołtarze, wychowanie dzieci, los i przeznaczenie, rozumienie bogów, magia etc.
Cóż rzec, temat został omówiony od chyba każdego możliwego zagadnienia. Zarówno radykalna strona mocy jak i liberalna starły swoje wikińskie miecze świetlne na prawie pięciuset stronach tekstu. A śmierć z bronią w ręku jak wiemy jest bardzo opłacalna dla tych, którzy dbają o pozagrobowy los.
Autor poświęcił dużo uwagi tematowi wicca, między innymi temu, jak religia ta wpłynęła na nurt rodzimowierstwa germańskiego, pomimo, że niektórzy wyznawcy Odyna bardzo się tego wyrzekają. Tyle, że podkreślone zostaje, że czarownictwo to religia misteryjna a Ásatrú wotywna. Zaciekawił mnie temat składania krwawych ofiar i to, że współcześni poganie zabijają zwierzę jednym strzałem w głowę, by nie cierpiało ono nadto. Hmm ... Niby to bardziej ludzkie, ale czy ma sens z punktu widzenia religijnego? Może dawniej właśnie brano pod uwagę cierpienie i zadawanie bólu jako podstawę dla tego typu aktu poświęcenia? Nie jestem w stanie tego ocenić niemniej humanitarna wersja wydaje mi się lekko dziwna.
Jest trochę ciekawostek o walce o symbole religijne na nagrobkach pogan, ataku "Hjatiego" na murzyński kościół ... Właściwie niczego nie brakuje.
Książka stanowi bardzo wyczerpujący obraz zjawiska. Autor korzysta z solidnych źródeł (tak podstawowych jak i mniej znanych), pracę w wielu częściach opiera na opiniach innych wyznawców.
Jest to zdecydowanie jedno z lepszych opracowań na temat neopogaństwa germańskiego, rzeknę maksymalnie opisujące całe zjawisko. Z czystym sumieniem polecam wszystkim sympatykom tematu! Wotan Mit Uns!