Przenosimy się w klimat grozy.
Bartłomiej Grzegorz Sala po wilkołakach, wampirach, smokach czy
legendach o duchach zabiera nas w świat mitycznych stworzeń. Omawia
istoty przywołane do życia głównie ludzką ręką w laboratorium lub
językiem za pomocą magicznych słów. Kolejna z jego prac oprócz
wymienionych w podtytule postaci poświęcona jest wielu znanym światu
horrorów tworom: m.in. mumii, androidom, zombie, zwierzoludom,
niewidzialnemu człowiekowi, sobowtórom ... etc.
Jak to bywa w opracowaniach świata gotyku,
autor przedstawiając poszczególne stwory zaczyna od historii, następnie
przechodzi do legend, literatury i kina. Duża ilość ciekawostek zbija z
nóg - nie wiedziałem, że historia Frankensteina ma swoje korzenie w
wydarzeniach, które miały
miejsce w Ząbkowicach Śląskich i eksperymentach Johanna Konrada Dippela.
Podobnie jak to, że wyraz "robot" pochodzi od "robota" i zawdzięczamy
go Czechowi. Zaintrygowały mnie historie o spożywaniu ciał mumii. Kiedyś
słyszałem jak to grupa archeologów odnalazła beczkę z miodem, wzięła
łyżki i zaczęła wyjadać miód aż dokopała się do jakiejś mumii. Ale tu
był to raczej przypadek.
Omawiając filmy autor często zwraca uwagę na klasykę pomijając wiele
kontynuacji (np. "Frankenweenie" Tima Burtona miał aż dwie odsłony,
jedną czarno-białą krótkometrażową, drugą animowaną z 2012 r..; swoja
drogą, zauważyłem, że fabuła ekranizacji przygód Jacka Thorntona
przypomina tę z "Gnijącej panny młodej" wspomnianego reżysera). Ale jak
często Sala wnioskuje, późniejsze odsłony czegokolwiek są na ogół
wyjątkowo słabe. Trudno się z tą opinią nie zgodzić - jest mnóstwo dzieł
mistrzów do wykorzystania, tylko dobrych reżyserów i widzów brakuje.
Komercha rządzi światem, stąd mam co mamy - tandetne filmy z bladymi
wampirami w lateksach odrzuconymi przez świat, któremu szkodzą ...
Dzięki książce wiem jakich filmów poszukać do oglądnięcia. W świetle
tego co dziś serwuje nam kinematografia, wybór może okazać się na prawdę
bardzo korzystny. Podobnie z literaturą. Kilka książek autorstwa
klasyków zasługuje na uwagę. Dużą zaletą "W Upiornym laboratorium.
Homunkulus, golem, potwór Frankensteina, Mr Hyde i inni" są historyczne
ciekawostki, dokładne streszczenie treści dzieł autorstwa klasyków oraz
omówienie rozwoju danego zjawiska w popkulturze. Czasami możemy się
zdziwić jak wyglądała na początku inwencja pisarzy, a z czym kojarzymy
to dzisiaj ... Książka wciąga, przenosi nas w różne miejsca od Egiptu
przez Londyn po Pragę. Zapewnia dobrą rozrywkę fanom mrocznych
klimatów.